[talie] eLuke – Ackbar

W ostatnim czasie na turniejach przeważają talie złoczyńców w różnych konfiguracjach. Dla osób, które jednak pozostały po Jasnej Stronie Mocy lub chciałby się nawrócić, prezentuję talię, którą zagrałem na kilku ostatnich turniejach. Popularna kombinacja Luke’a z Ackbarem, która nieźle radzi sobie w walce z większością imperialnych nikczemników.

Jak to działa?

Zasada działania talii jest dość prosta. Skupiamy się na dołożeniu do Luke’a kilku ulepszeń i jego podwójnej aktywacji w jednej turze za pomocą . Na startowej ręce dobrze mieć chociaż jedno ulepszenie o koszcie 2, które od razu będziemy mogli dołożyć do naszej elitarnej postaci. Na początek najlepiej spiszą się lub . W pierwszej i drugiej turze optymalnie będzie, jeżeli Ackbar zarobi dla nas dodatkowe zasoby, które wykorzystamy na wydarzenia kontrolujące kostki przeciwnika lub droższe ulepszenia. Ackbar przez całą grę będzie pełnił rolę wsparcia, a jego „pistolecik” to z reguły najmniej pożądany wynik, oczywiście nie licząc pustej ścianki. W tym samym czasie Luke ma za zadanie „zmiękczyć” przeciwników przed decydującym atakiem, co z jego mocną kością nie powinno być problemem.

Karty takie jak Sanitariusz, Siła Woli, Unik, Blok czy Postawa Obronna powodują, że nie jest tak łatwo pokonać nasze postacie. Karty te mają pomóc przetrwać obu postaciom do tury, w której będziemy mieli w ręce Przywództwo, a Luke będzie już posiadał dwa, a najlepiej trzy, ulepszenia. Ważne, żeby mieć Miecz świetlny lub chociaż Kij Rey – czymś te obrażenia trzeba „wbijać” ;). Czasem, żeby pokonać przeciwnika, wystarczy jedna tura, w której Luke zaatakuje dwa razy i znacznie przechyli szalę zwycięstwa na naszą stronę.

Niezwykle ważną kartą jest , nie tylko w tej talii, ale w całej grze. Nie wiem czy nie jest to najbardziej irytująca karta w całym Przeznaczeniu. Jeżeli tylko mamy możliwość jej wystawienia, trzeba spróbować to zrobić i uprzykrzyć tym samym życie naszemu przeciwnikowi. Kostka tej karty może zaszachować przeciwnika i uratować nam skórę.

Pojedyncze karty, takie jak Powrót Jedi, Zmasowany atak, Odpowiedź czy Zmylenie mocą nie są kluczowe dla działania talii, jednak bardzo często mogą zaskoczyć przeciwnika i w decydującym momencie nam pomóc.

to ostatnia deska ratunku. W momencie, gdy wiemy już, że musimy pożegnać Luke’a, staramy się ją dograć i liczyć na to, że dobry duch Obi-Wana pomoże naszemu osamotnionemu Admirałowi.

Mocne strony

Bardzo mocną stroną w tej talii są umiejętności specjalne naszych postaci. Mogą one dać nam przewagę dwóch kart nad przeciwnikiem. Zdolność Luke’a jest oczywista i nie trzeba nad nią się zastanawiać. Natomiast zasada Ackbara powoduje, że przeciwnik raczej nie będzie chciał się pozbyć ostatniej karty, co zamraża mu ją do następnej rundy. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ją zagrał lub zrzucił w celu przerzucenia kości, jednak 2 dodatkowe obrażenia na pewno go nie ucieszą.

Słabe strony

Jak w każdej talii problemem jest strata jednego z naszych bohaterów, jednak w tej talii jest to jeszcze bardziej dotkliwe. Strata Ackbara powoduje, że nie użyjemy już naszej głównej broni, jaką jest Przywództwo. Dużo większym problemem jednak będzie dla nas utrata Skywalkera, ponieważ sam Admirał nie bardzo ma czym walczyć. Oczywiście, jeżeli mamy czas i zasoby, to możemy się przygotować na taką ewentualność np. dogrywając miecze świetlne na Luke’a a Kij Rey na Admirała.

Innym problemem w jest fakt, że ta talia nie należy do szybkich. Potrzebujemy w tej niej kilku tur na to, żeby się odpowiednio przygotować i zdarza się, że dajemy za dużo czasu przeciwnikowi. Niezwykle szybki czy talie z mogą czasem narzucić nam tempo nie do utrzymania.

Inne opcje

Z wielkich nieobecnych w tej talii na pewno można wymienić – kartę, która pomoże nam szybciej wystawić kluczowe ulepszenia. Z pewnością trzeba rozważyć włożenie tej karty do talii – może nawet w dwóch kopiach, ponieważ nie jest unikatowa. Minimalnie nas spowolni, jednak tylko w turze zagrania.

Drugą kartą wartą uwagi jest . Karta daje nam za 1 zasób aż 3 tarcze, które możemy dowolnie rozdzielić. Minus jest dość poważny, ponieważ z kontrolowaniem pola bitwy tą talią bywa różnie, jednak może być to ciekawa alternatywa dla Postawy Obronnej.